Można powiedzieć, że jestem prawdziwą szczęściarą, bo podczas gdy większość ludzi nie zna ani jednego specjalisty ds. utrzymania ruchu, ja znam ich aż trzech, i to trzech zupełnie różnych i zatrudnionych w innych rudzkich firmach. Nie wiem skąd się wziął mój talent do poznawania przedstawicieli tego zawodu – przecież specjalista ds. utrzymania ruchu Ruda Śląska nie jest jakimś bardzo rozpowszechnionym stanowiskiem pracy, a procent osób zatrudnionych na tej posadzie jest znikomy.
Każdy ze znajomych mi specjalistów jest zupełnie innym człowiekiem i każdy na swój sposób żyje we własnym świecie. Najlepiej znam chyba Kamila, z którym uczyłam się w liceum, a z którym później utrzymywałam kontakt w trakcie studiów. Kamil specjalistą został dość szybko, bo pracę załatwił mu jego ojciec. Większość osób wstydziłaby się pewnie powiedzieć, że mają pracę po znajomości, ale nie Kamil. Kamil zawsze był otwarty i nie przejmował się innymi.
Drugim znajomym mi specjalistą jest mąż mojej dalekiej kuzynki, Kornelii. Maćka nie znam zbyt dobrze, jednak on na stanowisko specjalisty na pewno dostał się o własnych siłach, bo trwało to sporo czasu. Maciej jest bardzo spokojnym i ułożonym człowiekiem, nie to co Kamil.
Ostatni, trzeci znajomy mi specjalista to mój obecny chłopak, Janek. Janek jest najlepszym specjalistą ds. utrzymania ruchu w ogóle, dlatego nie będę się na jego temat w ogóle wypowiadała. Wystarczy wam wiedzieć, że jest mój, a to ucina wszelkie dyskusje.